Z piątku na sobote o 2:41 wyjechalismy z Robertem w Karkonosze aby przejsc te góry w 2 dni.
O 11:15 dzieki pks z jeleniej do kowar zaczelismy wedrówkę na przelecz okraj. zajęło nam to jakieś 1,5h, a ja byłem ledwo żywy i myslalem o tym zeby zawracac ;-( W Małej Upie po wypiciu czeskiego piwa dostalismy kopa energi i ruszylismy czerwonym szlakiem na sowia przelecz gdzie w czeskim schronisku Jelenka znowu dodalismy sobie energii. Bardzo nam sie to przydało bo tu czekał nas najciezszy OES i 20min podejscia na czarną kopę - było ciężko ale się udało. Dzień nas gonił a pogoda zaczęła sie zmieniąć - z pięknego słońca na mzawkę. Napieralismy dalej i po dojsciu pod sniezkę stwierdzilismy ze odpuszczamy sobie "sputniki" i kierujemy sie do domu slaskiego zeby "odpoczac". Po odpoczynku zaczelo padac i zachmurzylo sie na dobre - bylo po prostu brzydko ale nie odpuszczalimy i o 17:00 wyszlismy do odrodzenia. Doszlismy jeszcze bez czołówek i przed 19 slalismy juz legowiska z karimat i spiworow w pokoju dzieciecym.
* kolo nas nie bylo imprezy integracyjnej do 6 rano na 50 osób - masakra zeby schronisko godzilo sie na takie rzeczy,
* kolo 1:00 przysli do nas spac niemce i jeden z nich byl na tyle znieczulony ze wzial moj plecak za lóżko...
Ale wszystko trzeba przezyc i o 7:00 juz pobudka, pakowanie, kawa, sniadanie i o 8:15 juz na szlaku.
W górach pięknie, zero ludzi, widocznosc około 50km, muflony ryczace (chyba), zyc nie umierac.
Szlo sie idealnie i az szkoda ze do szrenicy bylo tak blisko, po drodze przerwa przy kotlach i o 11:30 na szrenicy w schronisku toast za udanę eskapade.
Tu pozwolilismy sobie na szalenstwo i zjechalismy wyciagiem do szklarskiej - bylo to konieczne bo pociag do jeleniej byl przed 14:00. W szklarskiej obiad na wynos i cos do picia i do domu.
W poznaniu zameldowalismy sie o 22:20 wiec idealnie i w domach bylismy przed 23:00.
Podsumowujac wyjazd:
* koszty (dojazdy, nocleg, jedzenie, piwo, wyciag) - 220,00pln (w tym polowa do dojazd),
* czas przejscia: okraj - odrodzenie 7:45 w tym okolo 2h przerw w schroniskach, odrodzenie - szrenica 3:15
* dojazd i powrót - 16h ;-(((
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz