Jazzzzzz

Po wielu rozmowach, po wielu opcjach za i przeciw, w Sobotę 18 maja 2013 roku, udało się spłynąć jaz na Piławie. Jaz znajduje się na końcu jeziora Długiego.

Wirenka + Warta

Mieszkam juz tak dlugo na Plewiskach a przeplynalem to po raz pierwszy - wstyd, a tym wiekszy ze zmusil mnie do tego kot ktory od powrotu z kamiennej (21.04) zrobil sobie w kajaku druga kuwete.... wiec kajak musial wrocic na przystan gdzie od wczoraj dochodzi do siebie po zachowaniach kota i po zachowaniu wirenki ktora nie byla tez zbyt laskawa i pozostawiła wiele śladów na jego dnie.
ogolnie wirenka bardzo fajna - start 2,5km od domu na grunwaldzkiej a meta pod mostem rocha po 25km z czego 11km na wirence i 14km na warcie - swoją drogą fajnie zacząć spływ na grunwaldzkiej ;-)
plynalem kajakiem gorskim ktory na wirence sprawowal sie zaskakujaco dobrze, pokonal sporo naprawde wysokich zwałek, a na warcie tez plynał bardzo dobrze co mnie zaskoczylo na plus choc trzeba bylo ciagle wioslowac - puszczasz wioslo i od razu sie obracasz. 
co do samej wirenki to niestety im blizej ujscia tym mniej wody, do komornik byla naprawde ok i hamowalem tylko na pojedynczych kamieniach, potem juz duzo wyplycen, zwałek, mostków, itp.
choc trzeba przyznac ze gdyby nie niski poziom przenosek bylo by napewno wiecej. 

ale posumowujac to napewno polecam i warto było choc napewno troche wczesniej - marzec, kwiecien wtedy woda powinna byc o te 20-30cm wyzsza