Z tego miejsca na start jechaliśmy stopem (x3) i trochę na piechotę (2km) - ale ogólnie zajęło nam to jakieś 1,5h co przy dwóch samochodach na pewno by skróciło sprawę do około godziny.
Zaczęliśmy przy ładnej pogodzie. Woda tego dnia to poziom 165cm.
Salza |
W rzece sporo kamieni i na początku trochę płycizn ale z każdym kilometrem było ciekawiej - fale, głazy w nurcie, mieliśmy dwa miejsca gdzie postawiliśmy asekurację. Pogoda niestety zaczęła się psuć i kanion, spływaliśmy w rzęsistym deszczu więc nie wiele miało to wspólnego z przyjemnością.
Myślę, że na przyszłość warto jednak podzielić ten odcinek na dwa dni i delektować się pięknem tej rzeki.
Co do trudności to myślę, że rzeka jest też dobra dla początkujących - ewentualna kabina raczej nie powinna zakończyć się źle. Myślę, że duża przyjemność to płynięcie Salzą w słoneczny ciepły dzień i delektowanie się widokami ale pytanie czy wtedy na rzece będzie spokój i mało ludzi? My nie spotkaliśmy nikogo.
Odpoczynek |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz