środa, 9 kwietnia 2014

Erzbach

Po zimnej nocy zebraliśmy się do auta i pojechaliśmy zobaczyć Enns, Radmer i Erzbach. Pogoda już mocno się zepsuła - było zimno i deszczowo. Po dojechaniu do Hieflau udaliśmy się zobaczyć Enns na odcinku Kummerbrucke. Woda na peglu w Gstatterboden tego dnia osiągnęła poziom 395cm - wysoka woda to tutaj 290cm...
Enns - Kummerbrucke (pegel 395cm)
Enns - Kummerbrucke (pegel 395cm)
Więc popatrzyliśmy i udaliśmy się na Erzbach. Spływ zaczęliśmy na rzece Seebach, która po kilkudziesięciu metrach wpadła do Erzbach. Rzeka ma duży spadek więc odcinek 10km przepłynęliśmy bardzo szybko. Mieliśmy 3 przenoski spowodowane zaporami na rzece. Ale rzeka bardzo fajna, osiągaliśmy naprawdę duże szybkości, na rzece sporo dużych fal, tworzyły się fajne dziury, pod mostami większe bystrza.
Reasumując na pewno warto spłynąć  - ale przy dużej wodzie, trudno powiedzieć na jakiej my płynęliśmy bo niestety nie mam wskazania pegla z Hieflau ale raczej była wysoka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz