sobota, 20 sierpnia 2016

Kajakiem po jeziorze Strykowskim

Od zeszłego roku zacząłem opływać jeziora w okolicy - coraz bardziej takie pływanie mi odpowiada. Dwie godziny wiosłowania to naprawdę nie zły trening, można się zmęczyć, a przy okazji jest pięknie i cicho.
Ostatnio wybrałem się do Rybojedzka żeby przepłynąć bardzo długie jezioro Strykowskie (8,4km), które mamy bardzo blisko Poznania.
Piękna pogoda, bardzo ciepło, czego chcieć więcej?

Takie "małe Mazury" w naszej okolicy 
Południowa końcówka jeziora

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz