czwartek, 1 maja 2014

Osowa Góra - second attempt

W czwartek w przerwie w pracy wybrałem się żeby zmierzyć się z Osową Góra. Zaparkowałem samochód na parkingu przy Tesco i zacząłem zmagania - na początek ul. Spacerową do zbiorników i w dół szosą do drogi nr 430 na Mosinę - stąd też jest dobry podjazd i warto się z nim zmierzyć.
Drugie podejście to ul. Pożegowska też nie było lekko...
Ogólnie czas poprawiony od pierwszego razu o pół minuty więc całkiem sporo ale jest jeszcze nad czym pracować. 
Jeżeli ktoś chce zaznać gór w okolicach Poznania to polecam powalczyć z Osową - trzy asfaltowe podjazdy (ul. Spacerowa, Pożegowska i od Puszczykówka) po około kilometrze. Jak się zrobi po 3 z każdego to wyjdzie bardzo mocny trening. Momentami nachylenie sięga 11-12%. 
Drugie takie podobne miejsce w okolicach Poznania? 
Widok z ulicy Skrzyneckiej na Osowej Górze

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz